Czym (nie) palimy w piecu, czyli podsumowanie kontroli palenisk w 2022 roku

Brak stałej dostępności paliw stałych przed sezonem grzewczym 2022/2023, a także znaczący wzrost cen węgla w związku z zaprzestaniem importu paliw z Rosji, przyczynił się do poszukiwania rozwiązań korzystnych zarówno dla podmiotów gospodarczych jak i mieszkańców.

Od czerwca 2022 r. pojawiły się trzy rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska zawieszające normy jakościowe dla paliw stałych (Dz.U. 2022 poz. 1351, Dz.U. 2022 poz. 1786, Dz.U. 2022 poz. 2186). Nowe przepisy miały umożliwić wprowadzenie obniżki ceny surowca i poprawić dostępność węgla dla gospodarstw domowych. Ostatecznie wymagania jakościowe dla paliw zostały zawieszone do dnia 30 kwietnia 2023 r. Jednocześnie ustawa o wsparciu odbiorców ciepła (Dz.U. 2022 poz. 2088), wprowadzając odstąpienia na czas do dwóch lat od norm jakościowych dla paliw stałych, jeżeli „wystąpią na rynku nadzwyczajne zdarzenia”, umożliwiła sprzedaż gospodarstwom domowym węgla brunatnego oraz jego produktów w postaci stałej, otrzymywanych w procesie przeróbki termicznej i przeznaczonych do spalania. Ustawa ta zniosła także zakaz wprowadzania tego rodzaju paliwa do obrotu. Według ustawodawców zmiany te mają chronić indywidualnych nabywców przed sankcjami za złamanie uchwał antysmogowych, ale tylko w odniesieniu do węgla brunatnego. Przyjęta poprawka jest czasowa i również obowiązuje do 30 kwietnia 2023 r.

Zmiany w przepisach spowodowały zagrożenie, że ludzie będą palić „czym się da”, a gorsze paliwo oznacza między innymi zwiększone emisje spalin i wyższe stężenia szkodliwych pyłów i rakotwórczego benzo(a)pirenu. Należy zaznaczyć, że w efekcie obecnej sytuacji kryzysowej, połączonej ze złagodzeniem przepisów dot. paliw, do Polski trafiło wiele produktów węglopodobnych („piachu i błota”), z czego znaczna część nie nadawała się do użytku. Wysokie ceny węgla przyczyniły się również do reaktywacji biedaszybów, czyli nielegalnych wyrobisk górniczych. Nie zabrakło też oszustów, m.in. zamiast węgla sprzedawano kamienie pomalowane na czarno.

W związku z kryzysem energetycznym w wielu miastach w Polsce zapowiedziano wzmożone kontrole palenisk domowych, nakierowane głównie na spalania odpadów, wilgotnego drewna i niedozwolonego prawem paliwa. Podsumowanie tych kontroli przedstawiamy poniżej.

Kto może prowadzić kontrolę palenisk domowych?

Do kontroli pieców domowych uprawniona jest straż miejska/gminna (art. 11 ust. 1 pkt. 8 ustawy o strażach gminnych). Jeżeli w danej miejscowości nie ma straży gminnej, to kontrolę może przeprowadzić urzędnik, który został do tego wyznaczony na podstawie imiennego upoważnienia wydanego przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta). Zgodnie art. 379 ustawy Prawo ochrony środowiska wójt (burmistrz, prezydent) sprawują prewencyjną kontrolę przestrzegania tzw. uchwał antysmogowych, czyli mają kompetencje do przeprowadzenia kontroli nawet przy braku podejrzeń naruszenia uchwał.

Każdy strażnik miejski lub gminny czy też pracownik  urzędu  miejskiego lub gminnego muszą posiadać imienne upoważnienie do prowadzenia kontroli wydane przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta). Ponadto na żądanie osoby kontrolowanej, strażnik miejski/gminny powinien okazać legitymację  służbową  w  sposób  umożliwiający  odczytanie i zanotowanie nazwiska strażnika oraz organu, który wydał legitymację.

Kontrole przestrzegania uchwał antysmogowych może przeprowadzać również Policja (art. 1 ust. 2 pkt 4 ustawy o Policji) w przypadku, gdy istnieje podejrzenie (a tym bardziej pewność), że dochodzi do ich naruszenia. Naruszenie tzw. uchwały antysmogowej stanowi wykroczenie w myśl art. 334 POŚ,  toteż uprawnienia Policji do przeprowadzenia kontroli wynikają z faktu podejmowanych przez nich działań mających na celu wykrycie tego wykroczenia lub ścigania sprawców.

Kontrole Straży Miejskiej w Bydgoszczy

Ekopatrol Straży Miejskiej w Bydgoszczy w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2022 roku przeprowadził łącznie 1572 kontroli palenisk. W wyniku tych działań bydgoscy strażnicy miejscy nałożyli 284 mandaty na łączną kwotę 50 150 zł za wykroczenie polegające na spalaniu odpadów oraz 64 mandaty na łączną kwotę 8 900 zł za naruszenie przepisów tzw. uchwały antysmogowej.

Patrol Straży Miejskiej wśród spalanych odpadów komunalnych zaobserwował m.in. pocięte panele podłogowe, parkiet, fragmenty meblościanki i tapczanu, podkłady kolejowe, a w jednej z nieruchomości przeprowadzone badania próbki popiołu wykazały nawet gwoździe, stopy metali, tworzywo sztuczne oraz elementy elektroniki.

Działania Straży Miejskiej w Bydgoszczy każdorazowo uwzględniają ewentualne zmiany przepisów regulujących omawianą materię. Na uwagę zasługuje fakt, że podczas przywołanych wyżej kontroli, jak również w latach poprzednich, strażnicy miejscy nie odnotowali ani jednego przypadku spalania w kotłach węgla brunatnego.

Kontrole Straży Miejskiej Wrocławia

Straż Miejska Wrocławia od 1 stycznia do 30 grudnia 2022 roku przeprowadziła 3367 kontroli palenisk pod kątem spalania odpadów oraz przestrzegania przez mieszkańców tzw. uchwały antysmogowej. Skontrolowano blisko 3 tys. pieców, wystawiając 64 mandaty na kwotę ponad 21 tys. złotych. Dla porównania w 2021 r. zostało przeprowadzonych 7,5 tys. kontroli, zaś w 2020 r. blisko 5 tys.

Kontrole dokonywane są również z wykorzystaniem nowoczesnych dronów z kamerą termowizyjną i głowicami badającymi zawartość dymu. Zgodnie z informacją przekazaną przez Jarosława Wójcickiego, koordynatora Zespołu Monitoringu Mobilnego SM Wrocławia, w takcie jednego lotu można skontrolować i pobrać próbę jakości powietrza nawet z kilkudziesięciu kominów – w 2022 r. skontrolowano 24 496 kominów dronem.

Z powietrza kontrolowane są nie tylko kominy, ale również ogródki działkowe. Wykryte nieprawidłowości są podstawą do przeprowadzenia kontroli w lokalu, gdzie funkcjonariusze mogą zweryfikować wyniki pomiaru i zdecydować o dalszym postępowaniu.

 

Więcej o kontrolach straży miejskiej we Wrocławiu i w Bydgoszczy: